piątek, 24 lutego 2012

Illustration made in Taiwan

W dzisiejszym poście chciałem zaprezentować ilustracje Roli Chang, znanej także pod pseudonimem Jungshan, pochodzącej z Tajwanu. Śledziłem jej prace jeszcze za czasów świetności fotologa, a teraz znalazłem jej stronę: http://jung-shan.blogspot.com/ . Poniżej kilka jej ilustracji.








niedziela, 29 stycznia 2012

Twórczość własna

Zapraszam na mojego nowego bloga, na którym będę umieszczał swoje szkice i ilustracje. Na razie jest w wersji roboczej :) http://malekilu.blogspot.com/

Paper art

Concept art jak i sama ilustracja nie jedno ma oblicze, co pokazało studio Zim and Zou z Francji. Tworzą oni obiekty z kolorowego papieru, a następnie odpowiednio ustawiają i fotografują, dzięki czemu powstają świetne i oryginalne ilustracje. Zapraszam do oglądania :)











Skull art

W tym poście chciałem zaprezentować ilustratora z USA - Troy'a Galluzzi aka Skull Squid, który zajmuje się ilustracją prasową, concept artami a także ilustracją komiksową. Poniżej zamieszczam kilka jego ilustracji, a zainteresowanych odsyłam na jego stronę:  http://www.skullsquid.net .













sobota, 28 stycznia 2012

Levy concept

Ostatnio natknąłem się na concept arty David'a Levy aka Vyle do jednej z moich ulubionych gier akcji - Prince of Persia: Two Thrones (dla niewtajemniczonych, to jedna z nowszych części, nie ta stara, w której chodzi się pikselową postacią po cegłach). Może nie są to ilustracje najwyższych lotów, aczkolwiek są dość ciekawe i klimatyczne. Sam chciałbym umieć zrobić przynajmniej takie :)







Devil art

Analizowałem ostatnio moje posty zamieszczone na tym blogu i doszedłem do wniosku, że większość z nich jest o grach z kraju kwitnącej wiśni, tak więc umieszczam kilka concept artów z nadchodzącej w najbliższym czasie gry studia Blizzard - Diablo 3. Enjoy :)









Kids...

Tym razem coś z zupełnie innej beczki. Z reguły nie lubię designu dla dzieci, bo uważam, że jest sztywny, a i dzieciom z reguły się nie podoba. Jeśli chodzi o współczesne kreskówki, też średnio do mnie przemawiają... Z tą jednak jest inaczej :)
Mam na myśli kreskówkę znaną w naszym kraju jako Fineasz i Ferb. Co prawda jej fabuła jest dość schematyczna (kto widział, ten wie) jednak jest całkiem zabawna, i pomimo tego, że jest przeznaczona dla dzieci, dorośli też znajdą tu coś dla siebie :)
Zdecydowałem się napisać o niej na blogu z 2 przyczyn. Po pierwsze - jest dobrze zrobiona pod względem animacyjnym, po drugie - zaintrygowała mnie wypowiedź jej twórcy - Jeff'a "Swampy" Marsha o tym, że postacie występujące w niej są projektowane w taki sposób, żeby dziecko było w stanie powtórzyć ich kształt i samemu je narysować. To się nazywa projektowanie dla dzieci :)